Chyba jeszcze nie wszyscy kierowcy siadający za kierownicą pojazdu pod wpływem alkoholu zdają sobie sprawę z konsekwencji, a więc tych związanych z surową karą, łącznie z utratą pojazdu. W minionym roku, w okresie od marca do grudnia (nowelizacja przepisów nastąpiła od 14 marca) w powiecie łódzkim wschodnim policjanci zatrzymali 12 pojazdów ( w tym 2 w rejonie działania rzgowskiego komisariatu i 7 – tuszyńskiego), w samej Łodzi było ich już 50, zaś w całym województwie – 372. Prawdopodobnie pierwszą osobą w kraju, która na skutek nowych regulacji prawnych straciła samochód n a rzecz Skarbu Państwa, była mieszkanka Skierniewic, u której stwierdzono w organizmie 2 promile alkoholu. Jej jazda zakończyła się przed obliczem Temidy.
Niestety, jazda na podwójnym gazie (co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi) to wciąż niebezpieczne zjawisko na naszych drogach prowadzące do utraty pojazdu. Dzieje się tak niezależnie od tego czy kierowca spowodował wypadek, czy też stworzył zagrożenie powstania katastrofy. Tylko w minionym roku policjanci zatrzymali w Łódzkiem prawie 4,6 tys. kierowców będących pod wpływem alkoholu.
Gdzie w województwie łódzkim zarekwirowano pijanym kierowcom najwięcej pojazdów? Okazuje się, że w Piotrkowie Trybunalskim (47), zaś w Komendzie Miejskiej w Łodzi – 50. W powiecie łódzkim wschodnim – jak informuje kom. Anita Patykowska z KPP w Koluszkach, w 2024 roku nietrzeźwi przyczynili się do 42 zdarzeń na drogach. Najwięcej ich odnotowano w gminie Tuszyn – łącznie 20, zaś w gm. Rzgów – 6, gm. Andrespol – 8, gm. Brójce – 4, gm. Koluszki – 7 i gm. Nowosolna – 1.
Ryszard Poradowski