Gazeta Rzgowska

TYLKO 5 RZGOWSKICH PIESKÓW W BEŁCHATOWSKIM SCHRONISKU DLA ZWIERZĄT

Los bezdomnych zwierząt zawsze wzbudzał emocje. Gdy przed laty bezpańskie psy wywożono kilkaset kilometrów od Rzgowa, a dodatkowo z kasy miejskiej wydawano kilkaset tysięcy złotych na ich opiekę, mieszkańcy Rzgowa byli zbulwersowani. Okazało się, że „dzięki” takiej opiece gmina praktycznie nie miała kontroli nad zwierzętami, a właściciele w niejednym przypadku stracili bezpowrotnie swojego psiaka, który przypadkowo zagubił się i trafił do schroniska w… Grudziądzu.

Dziś sytuacja jest znacznie lepsza. Gmina podpisała umowę ze schroniskiem dla zwierząt w Bełchatowie, które zapewnia psiakom i kotom nie tylko należytą opiekę, ale i adopcję. A to w praktyce oznacza, że liczba zwierząt finansowanych przez gminę znacznie zmalała (obecnie tylko 5 psów). Burmistrz Rzgowa Mateusz Kamiński twierdzi, że niedługo gmina nie będzie płacić za zwierzaki zawiezione do Bełchatowa, a jedynie za gotowość schroniska do opieki nad kotami czy psami.

Jak zatem się okazało, w ciągu kilku lat udało się ucywilizować opiekę nad zwierzętami. Dziś gmina nie tylko finansuje pobyt naszych zwierzaków we wspomnianym schronisku, ale i całodobową opiekę weterynaryjną na miejscu, łącznie z kastracją, sterylizacją i znakowaniem psów oraz kotów właścicielskich, np. w 2020 roku wykonano 65 znakowań.

Bliskość bełchatowskiego schroniska sprawia, że można je odwiedzać i kontrolować, w jakim stanie znajdują się tam zwierzaki. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Zbigniew Cisowski, który kontrolował schronisko, twierdzi, że jest ono prowadzone na wysokim poziomie, że zapewniono zwierzakom należytą opiekę.

Burmistrz M. Kamiński podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej, która przyjęła program opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt w 2021 roku, zwrócił uwagę na jeszcze jeden szczegół: z etapu gdy wywożono nasze zwierzaki do Grudziądza, mieszkańcy wyciągnęli należyte wnioski i dziś bramy ich domostw są na ogół zamknięte, uniemożliwiając psiakom ucieczkę i zgubienie się.

R.Poradowski