40-letnia mieszkanka Pabianic zapomniała widocznie o przyzwoitości zawodowej i postanowiła w nieuczciwy sposób powiększyć swoje dochody. Sprzątając jeden z domów w gminie Tuszyn systematycznie okradała pracodawców, wykorzystując ich zaufanie . Proceder trwał od grudnia 2020 roku do lipca br.
Do kradzieży dochodziło podczas nieobecności domowników. W ciągu kilku miesięcy kobieta ukradła ok. 26 tys. zł. Gdy pracodawca zorientował się, zawiadomił policję a ta zatrzymała kobietę. Grozi jej teraz kara pozbawienia wolności do 5 lat. Decyzja prokuratora mieszkanka Pabianic objęta została dozorem policyjnym.
Jak się okazało, kobieta nie miała dotąd konfliktu z prawem. Tym razem wykorzystała także zaufanie pracodawcy. Policja radzi, by w podobnych przypadkach lepiej zabezpieczać zarówno kosztowności jak i pieniądze. Najlepszym sposobem jest sejf lub bank. Z tego przypadku płynie jeszcze jeden wniosek – zanim kogoś wpuścimy pod nasz dach i powierzymy jego opiece nasze mienie, dokładnie sprawdźmy taką osobę.
R.Poradowski