– Choć miniony rok nie był łaskawy również dla kultury i sytuacja epidemiologiczna nie pozwoliła na organizację tradycyjnych jasełek, nie chcemy aby ta piękna tradycja została zapomniana. Stąd nasza niedawna prezentacja fotograficzna ilustrująca dotychczasowe spotkania i prezentująca wspomnienia pani Marii Depcik – organizatorki jasełek – mówi dyr. GOK w Rzgowie Joanna Papuga Rakowska.
Maria Depcik – jest mieszkanką Czyżeminka, laureatką Nagrody Sejmiku Województwa Łódzkiego w dziedzinie kultury, wieloletnią inicjatorką jasełek w gminie Rzgów. W kwietniu 1982 roku dołączyła do kółka różańcowego w Prawdzie prowadzonego przez panią Helenę Ciesielską, w których udział brała urszulanka siostra Ksawera. „Muszę wspomnieć o siostrze Ksawerze, bo to wszystko dzięki niej się dzieje” – mówi pani Maria i dodaje: „Gdy spotkałyśmy się w grudniu 1982 rokui przed świętami Bożego Narodzenia, siostra poddała taką myśl żebyśmy zrobiły tak zwany żywy obrazek przy choince. Przywiozła dzieciątko z gipsu i kilka wierszyków. Przyszły moje dzieci i pani Helenki i już były pierwsze jasełka. Śpiewaliśmy kolędy, składaliśmy życzenia, łamaliśmy się opłatkiem. Było miłe spotkanie, tak to się zaczęło”.
Pani Maria zajmowała się pisaniem ról, a siostry Urszulanki z przedszkola w Łodzi przy ul. Czerwonej przygotowywały paczki dla dzieci. Chętnych do udziału w jasełkach nie brakowało – dzieci w szkole zachęcały się wzajemnie do występów, chętnie uczyły się ról, przebierały i śpiewały. Wiele lat jasełka organizowane były w ciasnym mieszkaniu u pani Heleny Ciesielskiej. Dwa razy udało się dzieciom wystąpić w kościele w Rzgowie, do którego otrzymały zaproszenie bezpośrednio od księdza. „Jasełka zorganizowaliśmy raz w sali w Prawdzie – więcej się nie dało, bo za salę kazali sobie płacić. Następne lata przeprowadziliśmy się do pani Ireny Helbik do Prawdy i tak do końca 2006 roku jasełka odbywały się w Prawdzie. Od 2007 roku – już w starej sali w Czyżeminku. Ale u siebie” – mówi z sentymentem.
Dzięki swojej niezwykłej energii i potrzebie pracy dla lokalnej społeczności pani Maria reaktywowała istniejące kiedyś Koło Gospodyń Wiejskich, w którym działa od 2007 roku. Jej zaangażowanie przyczyniło się do remontu świetlicy w Czyżeminku.
– Pani Maria Depcik z Czyżeminka to znakomity przykład mieszkanki naszej gminy, bezinteresownie angażującej się na rzecz lokalnej społeczności. Osoby niezwykle skromnej, ale od lat realizującej wytyczony cel, nie zważającej na mody czy kłopoty – mówi burmistrz Rzgowa Mateusz Kamiński.
– Jesteśmy niesłychanie dumni, że mamy w gminie tak zaangażowaną mieszkankę, dzięki której kontynuowana jest tradycja organizacji jasełek – mówi dyr. GOK Joanna Papuga Rakowska.
R.Poradowski