Dla miłośników siatkonogi, wciąż jeszcze mało popularnej, ale już mającej sporo kibiców dyscypliny sportowej, będzie to okazja do zobaczenia cudów z piłką. W najbliższą sobotę o godz. 9 w hali sportowej im. Konrada Kobusa w Rzgowie ruszą bowiem, już po raz szósty, zawody w siatkonodze kobiet. Przyjadą zawodniczki z całej Polski. Organizatorzy zapraszają reprezentacje (minimum 3 kobiety), by zmierzyły się w tej widowiskowej dyscyplinie. Kilka dni temu na liście zgłoszeń było 10 zespołów po 3-5 zawodniczek każdy, zapewne w sobotę będzie ich więcej.
Siatkonoga w Rzgowie ma wielu kibiców i zwolenników. Dyscyplina ta – o czym zapewne nie wie wielu miłośników sportu – łączy aż 3 dyscypliny: piłkę nożną, siatkówkę i tenis. Mistrzostwa Polski mężczyzn mają już w kraju ugruntowana pozycję, tymczasem zawodniczki dopiero po raz szósty powalczą o tytuł najlepszej drużyny siatkonogi w Polsce!
Siatkonoga to dyscyplina sportu składająca się z dwóch odmian: futnetu – siatkonogi na niskiej siatce i twardym podłożu i footvolleya – siatkonogi plażowej. Futnet został zapoczątkowany przed około stu laty. Gra polega na odbijaniu piłki pomiędzy dwiema drużynami ponad siatką umieszczoną na wysokości 1,1 metra nad ziemią. Odbicia można wykonywać każdą częścią ciała oprócz rąk. W siatkonodze rozróżnia się trzy konkurencje: grę pojedynczą, grę podwójną i grę w trójkach. W Polsce najpopularniejsze są singiel i debel. Na świecie siatkonoga nosi nazwę futnet, za jej promocję zaś odpowiada Światowa Federacja Siatkonogi (UNiF), a w Europie (EFTA). W Polsce promocją siatkonogi zajmuje się Polski Futnet.
Fot. Organizator
Ryszard Poradowski