Oszuści bezustannie doskonalą swoje umiejętności i wykorzystują nieostrożność oraz naiwność ludzi. Rozsyłają SMS i liczą na to, że ludzie je odbiorą, podając jednocześnie swoje poufne dane, umożliwiające np. „oczyszczenie” konta bankowego lub pobranie kredytu, który potem trzeba spłacać latami. Takie SMSy pojawiły się już i w Rzgowie. O dziwo, ludzie w odpowiedzi na SMS-a wysyłają swój login, a nawet hasło do konta bankowego. I robią to na prośbę czy polecenie kogoś, kogo nie widzieli na oczy…- Właściciele telefonów odbierają SMS-y i je autoryzują, co ułatwia oszustom uzyskanie naszych danych i dokonanie przestępstwa – mówi asp. sztabowy Dariusz Michalski z Komisariatu Policji w Rzgowie. – Rada jest jedna: nie odpowiadać na wszelkie podejrzane SMS-y, nie podawać żadnych swoich danych. Wszelkie podejrzane spamy blokować, a w przypadku podejrzeń – poinformować policję.Oszuści internetowi do perfekcji opanowują kolejne sposoby naciągania ludzi i ograbienia ich często z dorobku całego życia. Zatem gdy otrzymamy podejrzanego SMS-a najlepiej nie reagujmy. A ponadto chrońmy swoje dane osobowe, by nie ułatwiać przestępcom ich złodziejskiej działalności.
R.Poradowski