Bezpieczeństwo na drogach gminy Rzgów od dawna jest priorytetem dla tutejszego samorządu. W wyniku obserwacji tego wszystkiego, co dzieje się na drogach, a także wsłuchiwania w opinie mieszkańców bezustannie dokonywane są zmiany, mające na celu poprawę bezpieczeństwa. Niestety, wiele ulic i dróg nie jest dostosowanych do współczesnych potrzeb, więc niezbędne są kosztowne modernizacje.
W samym Rzgowie w ostatnich latach zrobiono sporo dla poprawy bezpieczeństwa, szczególnie uczniów tutejszej szkoły. Na ul. Ogrodowej pojawił się sporych rozmiarów próg spowalniający ruch (wyspowy), a na skrzyżowaniu tej ulicy z Tuszyńską zainstalowano specjalną sygnalizację świetlną ostrzegającą kierowców przed miejscem szczególnie niebezpiecznym. Czy skutecznie poprawi ona bezpieczeństwo uczniów w tym rejonie pokaże czas.
Także w samym centrum grodu nad Nerem, w południowej pierzei placu 500-lecia stworzono strefę wyraźnie preferująca pieszych, a ponadto utworzono sporo dodatkowych miejsc parkingowych, co także ma wpływ na bezpieczeństwo w tym rejonie miasta.
Długo trzeba było czekać na poprawę bezpieczeństwa na ulicy Centralnej w Starowej Górze, drugiej pod względem liczby mieszkańców miejscowości gminy. Tu także zainstalowano sygnalizację świetlną umożliwiającą pieszym bezpieczne wejścia na pasy, spowolnieniu ruchu na tej przelotowej arterii służy także 10 tzw. poduszek berlińskich (progów wyspowych). Te ostatnia spowodowały, że kierowcy rzeczywiście zdejmują nogę z gazu, ale jednocześnie narzekają na takie rozwiązanie. A przecież zostało ono zastosowane dla poprawy bezpieczeństwa, bo przekraczanie dozwolonej szybkości było tu nagminne.
– Jeśli idzie o progi spowalniające, napływają do Urzędu Miejskiego wnioski o ich instalację w kolejnych miejscowościach, m.in. w Romanowie i Kalinie, ale też mieszkańcy Kalinka liczą raczej na inne rozwiązania poprawiające bezpieczeństwo – twierdzi Adam Stawiany, szef referatu Gospodarki Komunalnej w magistracie. – A takim innym sposobem jest np. modernizacja dróg i budowa chodników oraz ścieżek rowerowych, jak to się stało choćby w Kalinku.
Mimo wielu działań poprawiających bezpieczeństwo na drogach w gminie, wciąż nie brakuje newralgicznych punktów niebezpiecznych zarówno dla pieszych jak i kierowców. Dotyczy to m.in. skrzyżowania trasy Rzgów – Pabianice w Gospodarzu, nadal niebezpiecznie jest na skrzyżowaniu drogi w Tadzinie z trasą ze Rzgowa do Brójec, choć zainstalowane oznakowanie uczula tu uczestników ruchu drogowego. Niebezpiecznie jest także w Starej Gadce w rejonie tamtejszych cmentarzy, ale tu do poprawy sytuacji przymierza się powiat.
R.Poradowski