Gazeta Rzgowska

FUNDUSZ SOŁECKI JEST ZBYT MAŁY, ALE…

– Tym funduszem sołeckim nie zawojujemy świata, bo jest zbyt mały, ale jak kielonek w przypadku prawdziwego mężczyzny poprawia samopoczucie – powiedział jeden z sołtysów rzgowskiej gminy. I miał rację. Właśnie w gminie ruszają spotkania konsultacyjne mieszkańców poświęcone sposobowi rozdysponowania funduszu.  Dotychczas bywało tak, że niektóre sołectwa dofinansowywały swoje małe inwestycje, inne z kolei przeznaczały pieniądze na remonty zabytków. Wszystkie sołectwa podchodziły poważnie do tych konsultacji, bo były one jednocześnie okazją do spotkania się i rozmowy z włodarzami gminy.

Pierwsze takie spotkanie zaplanowano na środę, 13 września (godz. 18), w Hucie Wiskickiej, w tym samym dniu (godz. 19.15) odbędą się rozmowy o funduszu sołeckim w Bronisinie Dworskim. Następnego dnia zaplanowano spotkanie w sołectwie Guzew – Babichy (godz. 17), 15 bm. – w Prawdzie (godz.17), 18 bm. – w Starej Gadce (godz. 18), 19 bm. – w Gospodarzu (godz.18), także tego dnia – w Czyżeminku (godz.19), 20 bm. – w sołectwie Grodzisko – Konstantyna (godz.18), 21 bm. – w sołectwach Rzgów I i Rzgów II (godz. 18), 22 bm. – w Kalinku (godz.18), 25 bm. – w Kalinie (godz. 18), 26 bm. – w Romanowie (godz.18) i 28 bm. – w Starowej Górze (godz.18).

R.Poradowski