W ubiegłym roku na potrzeby mieszkańców rzgowskiej gminy wydobyto z ujęć własnych ponad 600 tys. m sześciennych wody, dodatkowo w ZWiK w Łodzi zakupiono ponad 150 tys. z sześć. Oczywiście pokryto w pełni potrzeby mieszkańców gminy, ale już dziś wiadomo, że trzeba będzie budować nowe studnie i stacje uzdatniania wody, bowiem przybywa mieszkańców i domostw, a ponadto rośnie zużycie wody.  Nowe stacje uzdatniania wody, m.in. w Czyżeminku i Kalinie zastąpią także stare urządzenia, poprawiając jakość wody i zapewniając bezpieczeństwo sieci. Niestety, zarówno odwierty jak i urządzenia SUW są kosztowne i obciążą budżet gminy.

Zawsze, gdy mówi się o wodzie eksploatowanej w gminie, padają pytania o jej straty. Dyrektor GZWiK w Rzgowie Beata Jasiukiewicz nie ukrywa, że straty istnieją i istnieć będą, bowiem wynikają nie z nieracjonalnej gospodarki i bezmyślnego marnowania wody, lecz m.in. z wymogów technologicznych. Woda potrzebna jest bowiem w oczyszczalni ścieków, do płukania sieci i urządzeń, a także na potrzeby ppoż. Oczywiście straty występują również z powodu awarii sieci czy nieszczelności rur.

W 2023 roku przygotowano prawie 250 umów na dostawę wody i odbiór ścieków (w tym 90 nowych przyłączy wody). Ten proces rozbudowy sieci wodociągowej i kanalizacyjnej kontynuowany jest również w tym roku.

Na zdjęciu: Czyżeminek, tu powstanie nowa SUW

Ryszard Poradowski