To jeden z najważniejszych momentów dla żołnierza – przysięga. Niedawno takiej uroczystości towarzyszyliśmy z kamerą na rynku w Szadku. Przysięgę składali żołnierze 9 Łódzkiej Brygady Obrony Terytorialnej. Były rodziny, przyjaciele, mieszkańcy. Wielu z nich nie kryło wzruszenia, widząc bliskich w mundurach.  Na uczestników uroczystości czekały także namioty promocyjne z rekruterami, prezentacje sprzętu wojskowego oraz tradycyjna, aromatyczna grochówka serwowana prosto z kuchni polowej.

Jak informuje rzecznik prasowy Brygady kpt. rez. Sławomir Malinowski, na ten moment wszyscy czekali – złożenie roty przysięgi wojskowej. Nowi terytorialsi, stojąc dumnie na Rynku, unieśli prawe dłonie i powtarzali słowa, które od tej chwili łączą ich z Ojczyzną i tradycją polskiego oręża. Atmosfera była podniosła, a w oczach wielu zgromadzonych pojawiły się łzy wzruszenia.

Oprócz odczytanego listu ministra obrony narodowej głos zabrał pełniący obowiązki dowódcy Brygady ppłk Marcin Markiewicz. Zwrócił uwagę na rolę terytorialsów w bezpieczeństwie kraju oraz na coraz większe zaufanie, jakim cieszy się formacja wśród społeczeństwa. Szczególne wzruszenie wzbudziły słowa szer. Huberta, który podzielił się wrażeniami z 16-dniowego szkolenia podstawowego. – Były to dni pełne wysiłku, ale też satysfakcji i poczucia, że krok po kroku staję się częścią wielkiej wspólnoty. Dzisiejsza przysięga była dla mnie najważniejszym momentem w życiu.

Fot: 9 ŁBOT

Ryszard Poradowski