Tylko w ostatnich latach, za czasów burmistrza Mateusza Kamińskiego, zrealizowano 16 zmian w planach przestrzennych gminy, ale tylko jedna przyniosła konkretne zyski finansowe dla samorządu. Mowa o rejonie ul. Nasiennej. To ważne, bo podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej (26 stycznia br.) po burzliwej dyskusji zapadła decyzja o przystąpieniu do sporządzenia zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy – rejonu Gospodarza i Czyżeminka. Te zmiany mają przynieść także korzyści dla gminy.

Przy okazji przedstawiona przez burmistrza uchwała stała się pretekstem do debaty radnych nad przyszłością  terenu dawnego „Makro”, a także obszaru dawnych osadników ZWiK w Kalinku. W tym drugim przypadku postulowano, by poprzez aktywne działanie samorząd zahamował realizowaną obecnie  rekultywację leśną, forsowaną przez łódzki ZWiK, któremu podlega stacja uzdatniania wody w Kalinku. Burmistrz zaś wyjaśniał, że dotychczasowy użytkownik tego terenu nieprędko go przekaże rzgowskiej gminie, w związku z czym pośpiech jest raczej niewskazany. Choć propozycja jednego z radnych, by teren ten przeznaczony był na sport i rekreację, wydaje się sensowna, wszystko wskazuje na to, że ostateczne decyzje zapadną dopiero w bliżej nieokreślonej przyszłości.

Zmiany w studium zagospodarowania przestrzennego gminy pokazały, że temat jest niezwykle aktualny i jednocześnie kontrowersyjny, co świadczy też o dużym zainteresowaniu zmianami różnych grup interesu.

R.Poradowski