Sztandar szewców ze Rzgowa z 1928 roku, przekazany kilka miesięcy temu do Izby Muzealnej przez rzgowiankę Iwonę Makiewicz, wrócił po konserwacji i podczas ostatniej w tym roku sesji Rady Miejskiej zaprezentowany został radnym. Przy okazji Włodzimierz Kaczmarek z magistratu, od lat zajmujący się pamiątkami historycznymi Rzgowa, które gromadzi z myślą o przyszłej ekspozycji muzealnej, pokazał inny sztandar, znacznie młodszy i w bardzo dobrym stanie, należący niegdyś do ORMO, czyli Ochotniczej Rezerwy Milicji Obywatelskiej. Młodszym mieszkańcom wyjaśniamy, że była to społeczna formacja wspierająca MO, mająca w Rzgowie, jak wynika ze wspomnień mieszkańców, sporo zwolenników.
Sztandar Cechu Szewców przez dziesiątki lat znajdował się w domu Iwony Makiewicz. Jak się okazuje, jej dziadek Leon był szewcem i zapewne dlatego sztandar przechowywał przez lata. Na jego odwrocie znajduje się podobizna chyba najsłynniejszego polskiego szewca pułkownika Jana Kilińskiego (1760-1819), jednego z inicjatorów Powstania Kościuszkowskiego. Widniejąca data i napis: „W jedności siła1819” przypomina rok śmierci patrona szewców i wielkiego patrioty. Matką chrzestną tego sztandaru była znana rzgowska społeczniczka Jadwiga Lukas.
Jeśli idzie o drugi sztandar, należał do organizacji na ogół nie cieszącej się dobrą opinią w społeczeństwie. Sztandar, który pozostał po tej formacji, jest jednak świadectwem historycznym minionej epoki i niezależnie od dzisiejszych ocen organizacji zasługuje na miejsce wśród pamiątek Rzgowa.
Fot: Sztandar Cechu Szewców prezentują: przewodniczący Rady Miejskiej Radosław Pełka i wiceprzewodniczący Marek Bartoszewski
R.Poradowski