Podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa Adam Nowak, który po raz pierwszy zawitał do rzgowskiej gminy i siedziby strażaków w Grodzisku, był wyraźnie zaskoczony. Rzeczywiście już samo wejście do strażnicy przypomina raczej elegancki dom kultury, zadbana jest też sala, zaplecze sanitarne i kuchenne. Niejedna OSP chciałaby posiadać taki obiekt, a wygląda na to, że już niedługo stanie się on jeszcze bardziej imponujący, bowiem zbliża się 100-lecie OSP i druhowie chcą się pokazać od najlepszej strony.
Również inne jednostki w gminie mają ładne i zadbane siedziby, choćby Rzgów, Kalino, Kalinko, Prawda, Romanów czy Stara Gadka. Imponująco przedstawia się także siedziba OSP w Bronisinie Dworskim, choć jeszcze kilkadziesiąt lat temu jednostka posiadała jedynie szopę i wóz konny z sikawką. Te duże i zadbane strażnice to dorobek i efekt gospodarskiego podejścia wielu pokoleń strażaków. W takim Bronisinie nieżyjący już Stanisław Bednarczyk z wieloma druhami przez lata budowali potęgę jednostki, a teraz to dzieło kontynuuje syn Stanisława – Adam, podobnie było w Kalinku czy Kalinie. We wspomnianym Grodzisku po wojnie druhowie dysponowali rozsypującym się obiektem, jednak wysiłek druhów z Markiem Bartoszewskim na czele sprawił, że nowy obiekt jest przedmiotem dumy mieszkańców. Nawet w Romanowie, niewielkiej miejscowości w gminie, OSP posiada dziś rozbudowaną i zmodernizowaną siedzibę.
Wspomnieć jednak trzeba, że te piękne siedziby, utrzymane na ogół w bardzo dobrym stanie, to także w dużej części zasługa samorządu, od lat wspierającego strażaków, a także KGW. Bez pań – matek i córek strażaków strażnice wyglądałyby raczej marnie…
Ryszard Poradowski


