Rzgowski hotel i restauracja „Eden” znajdujące się przy ulicy Letniskowej nie wymagają reklamy, bo największym magnesem przyciągającym gości jest jakość usług na wysokim poziomie, o czym świadczą przyznane trzy gwiazdki. Choć niedawno minęło dwadzieścia lat od powstania firmy, nadal prezentuje się znakomicie i, co chyba najważniejsze, wciąż się rozwija.  Twórca „Edenu” Jerzy Kaczmarek, który korzysta już z emerytury, wciąż pomaga córkom Magdalenie Michalak i Jolancie Paluch w rozwijaniu firmy przy Letniskowej.

– A wszystko zaczęło się nietypowo. Córka wychodziła za mąż i szukaliśmy sali weselnej na 200 osób, ale takiej nie było w pobliżu, w końcu znaleźliśmy na 160. Postanowiliśmy wówczas zbudować dużą salę weselną, jeszcze bez restauracji, ale po pewnym czasie dostrzegliśmy zapotrzebowanie i na hotel, w ten sposób   dobudowaliśmy kolejną część. Teraz w ramach trzeciego etapu powstają dodatkowe pokoje hotelowe, być może z zapleczem SPA – mówi J. Kaczmarek.

Zapewne minie jeszcze sporo czasu zanim nowa inwestycja będzie gotowa. Już dziś „Eden” dysponuje ponad 40 dwuosobowymi pokojami, w przyszłości przybędzie jeszcze ok. 30.  Skąd ta troska o najwyższą jakość usług i rozwój firmy? – pytamy J. Kaczmarka. – Klienta trzeba szanować i dbać o niego, a ponadto jest konkurencja. Czasy są trudne, trzeba dbać o każdego klienta.

R.Poradowski