Osiemdziesięciu chórzystów na rzgowskiej scenie GOK – to zdarza się w najlepszym przypadku tylko raz w roku, na zakończenie warsztatów chóralnych i koncertu na cztery chóry. Tym razem do Rzgowa zjechali: „Vox Maiorum” z Płocka pod dyr. Michała Pilichowicza, „Speranza” z Kutna pod dyr. Cezarego Górczyńskiego i „Arce Cantores” z Gostynina pod dyr. Michała Pilichowicza, honory gospodarza pełnił Rzgowski Chór „Camerata” na czele z chórmistrzynią Izabelą Kijanką.
To nie przypadek, że śpiewacy z wielu miast regionu już po raz kolejny pojawili się w grodzie nad Nerem, by szlifować formę, dzielić się doświadczeniami i wspólnie śpiewać. Rzgów ma wielowiekowe tradycje w popularyzacji muzyki i śpiewu, a np. wspomniana „Camerata” kontynuuje to, co w latach osiemdziesiątych XIX wieku zapoczątkował chór św. Cecylii. Dziś rzgowianie śpiewają różnorodne piosenki, a w repertuarze mają utwory zarówno kościelne, patriotyczne jak i biesiadne.
Jaki był tegoroczny koncert? Różnorodny, bo były utwory ze słowami poety Władysława Broniewskiego – „Miasto rodzinne”, „Modlitwa o pokój” ze słowami Mirosława Hanusiewicza i muzyka Norberta Blachy, „Tumbałałajka, „Za każdy uśmiech Twój” z repertuaru niezapomnianej Anny Jantar, „La cucaracha” z meksykańskimi korzeniami, ale i „Marsz, marsz Polonia” czy „Nim wstanie dzień” z piękną muzyką Krzysztofa Komedy i słowami Agnieszki Osieckiej oraz fragment musicalu „Romeo i Julia” z muzyką Gerarda Presgurvica. Różna muzyka, różne gatunki i różny śpiew – ale wszystko wykonywane z wielką pasją i miłością, jak na amatorskie zespoły przystało!
Na finał warsztatów jest zawsze wspólne śpiewanie i tak było również ostatnio. Wypadło znakomicie, co rzgowska publiczność doceniła oklaskami. Podziękowania i gratulacje w imieniu rzgowskiego samorządu przekazała uczestnikom koncertu sekretarz gminy Katarzyna Berczak-Lato, do życzeń i zaproszenia na przyszły rok dołączyli rzgowscy radni: Justyna Łuczyńska i Zbigniew Waprzko.
Ryszard Poradowski









