Obchodzony po raz pierwszy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Armii Krajowej skłania nie tylko do wdzięczności i podziękowań kierowanych do kombatantów, ale i przypomnienia ich zasług. Rzgów znajdujący się podczas ostatniej wojny w Rzeszy, podobnie jak sąsiednia Łódź, był w wyjątkowo trudnej sytuacji. Totalna inwigilacja, represje i zbrodnie utrudniały lub wręcz uniemożliwiały aktywną walkę. Zapewne dlatego nie doszło tu do spektakularnych akcji zbrojnych czy sabotażowych podziemia, ale w Rzgowie i okolicznych miejscowościach ukrywało się wielu patriotów i członków AK. Miejscem szczególnie ważnym było gospodarstwo rolne w Gospodarzu, gdzie pracowało wielu Polaków, chroniąc się w ten sposób przed wywózką na roboty do Niemiec.
Wielu rzgowian walczyło z okupantem w innych rejonach kraju, m.in. w GG, a także poza granicami Polski. Jeszcze kilkanaście lat temu żyli kombatanci spod znaku Armii Krajowej, dziś ich pamięć kultywują głównie członkowie rodzin. Na miejscowym cmentarzu parafialnym spoczywają m.in.: Janina Feterowska (1906-1946), Jan Tadeusz Gajdzicki (1924-1979) – żołnierz AK, nauczycielka, uczestniczka ruchu oporu, Zofia Krajewska (1920-2000) – żołnierz AK i Józef Krajewski (1917-1991) – żołnierz AK.
Ponieważ losy wielu uczestników walk z okupantem są mało znane, lub zapomniane, apelujemy do rodzin o kontakt z redakcją, w celu upamiętnienia rzgowian walczących m.in. w szeregach AK. Nasz tel.: 603-505-131.
Ryszard Poradowski
