Do tradycji należą spotkania producentów, najemców i pracowników Miasta Mody „Ptak” z okazji świąt wielkanocnych, choć w ostatnich latach pandemia koronawirusa utrudniała takie świętowanie. W poniedziałek (27 marca) odbyło się spotkanie kilkuset producentów i najemców, a także gości już bez jakichkolwiek pandemicznych ograniczeń. Na stołach znalazły się liczne tradycyjne potrawy wielkanocne przygotowane przez rzgowskie KGW z przewodniczącą Teresą Baranowską na czele.
Wicemarszałek województwa łódzkiego Piotr Adamczyk życzył wszystkim, by po pandemii życie wróciło do normalności, by „Wielkanoc odrodziła nadzieję”. Burmistrz Rzgowa Mateusz Kamiński, który zabierał głos także w imieniu nieobecnego wojewody łódzkiego Tobiasza Bocheńskiego, mówił, że takie spotkania są dobrą okazją do refleksji nad przemianami, które dotyczą zarówno sfery gospodarczej jak i samorządu. W gminie rozwija się handel, ale i rozrywka, które przyciągają do Rzgowa licznych gości. „Pamiętamy o tradycji i duchowości” – mówił M. Kamiński, niech normalizacja naszego życia przyniesie nowe pomysły i doda sił do realizacji planów. Do tych życzeń nawiązał równie przewodniczący Rady Miejskiej w Rzgowie Radosław Pełka, mówiąc: „Niech na stole nie zabraknie chleba, a wokół stołu – miłości”.
Po raz kolejny goszczący u rzgowskich kupców biskup pomocniczy archidiecezji łódzkiej i delegat Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa akademickiego Marek Marczak mówił o potrzebie organizowania takich spotkań wypełnionych dziś wieloma myślami, nawiązującymi do tajemnicy wiary i radości zmartwychwstania Pańskiego. Biskup M. Marczak życzył wszystkim, by mimo codziennych kłopotów nie poddawali się, by w takie jak te zbliżające się święta „nie zgasła w nas nadzieja”.
Nawiązując do pięknie przygotowanych stołów z tradycyjnymi potrawami wielkanocnymi przewodnicząca KGW Teresa Baranowska wspólnie z Marią Kluczyńską przypomniały nasze zwyczaje świąteczne, które nie ograniczają się do śmigusa-dyngusa, święcenia palm czy dekorowania jajek, w naszej tradycji głęboko zakorzenione są tradycje kulinarne. „W przeszłości świąteczne jedzenie miało symboliczne treści, a z czasem stało się znakiem ciągłości tradycji”. W imieniu gospodyń ze rzgowskiego koła panie złożyły wszystkim gościom życzenia zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości, radosnego wiosennego nastroju i serdecznych spotkań w gronie rodziny, „a także abyśmy wszyscy znaleźli w tym roku czas na świąteczne przygotowania, a na naszych wielkanocnych stołach, tak jak przed laty, zagościły wyjątkowe tradycyjne potrawy”.
W wielkanocnym spotkaniu udział wzięło wielu gości, oprócz bp. Marka Marczaka i proboszcza rzgowskiego ks. Krzysztofa Florczaka, a także wicemarszałka województwa łódzkiego Piotra Adamczyka przybyli także m.in. starosta powiatu łódzkiego wschodniego Andrzej Opala, burmistrz Tuszyna Witold Małecki, przewodniczący Ogólnopolskiej Federacji Kupców Jerzy Romański, łódzki komendant wojewódzki PSP nadbryg. Grzegorz Janowski, komendant powiatowy PSP powiatu łódzkiego wschodniego bryg. Krzysztof Supera, nie zabrakło też samorządowców z pow. piotrkowskiego, byli również radni Rady Miejskiej Rzgowa, m.in. Marek Bartoszewski, Zbigniew Cisowski Rafał Kluczyński, Jan Spałka, Jarosław Świerczyński, Anna Tumińska-Kubasa, Ewa Tyll i Stanisław Zaborowski. Honory gospodarzy czynili prezes Holdingu „Ptak” SA Nina Ryszka i burmistrz Rzgowa Mateusz Kamiński.
Z kronikarskiego obowiązku i w celu podziękowania za wielodniowe przygotowania potraw dla kilkuset gości wspomnijmy na zakończenie o 17 paniach ze rzgowskiego KGW, które zaskoczyły nie tylko smakami wielkanocnych potraw, ale i inwencją twórczą, której symbolem stał się podziwiany dom z wędlin. To wszystko było dziełem następujących pań: Teresa Baranowska, Halina Baranowska, Irena Brodowicz, Małgorzata Cieślakowska, Mariola Gabara, Agnieszka Gałkiewicz, Grażyna Hajduk, Aneta Janczyk, Jadwiga Janczyk, Agnieszka Juśkiewicz, Helena Juśkiewicz, Maria Kluczyńska, Jadwiga Kosna, Zofia Prądzyńska, Aneta Strycharska, Janina Strycharska i Jadwiga Waprzko. W imieniu uczestników spotkania za trud podziękowała paniom prezes Holdingu „Ptak” SA Nina Ryszka. Dodajmy jeszcze, że w obsłudze gości pomagały uczennice szkoły gastronomicznej w Łodzi.
R.Poradowski