Takich przypadków jest więcej. Policjant z tuszyńskiego komisariatu poza godzinami służby zachowuje czujność i gotowość do działania. Jest wieczór, w pewnym momencie w Tuszynku Majorackim dostrzega nagle, że jadący przed nim citroen podczas skrętu wjeżdża do rowu. Policjant myśli, że być może doszło do zasłabnięcia kierowcy. Zatrzymuje się i biegnie do pojazdu, aby udzielić pomocy kierującemu. Gdy otwiera drzwi, wyczuwa silną woń alkoholu. Sytuacja staje się klarowna. Policjant wzywa patrol, pijany 39-latek nie ma szans ucieczki. Okazuje się, że w wydychanym powietrzu jest ponad 3 promile alkoholu. Grozi mu 3-letnia odsiadka za kratkami, zakaz prowadzenia pojazdu i wysoka grzywna.
Gratulujemy naszemu policjantowi i podróżującym z nim osobom czujności i godnej naśladowania postawy – pisze rzecznik prasowy KPP w Koluszkach asp. Aneta Kotynia – Być może jego interwencja zapobiegła tragedii na drodze. Pamiętajmy, że nietrzeźwi kierowcy stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla innych uczestników ruchu drogowego.
Ryszard Poradowski
