Ponad kilogram narkotyków w postaci kokainy, amfetaminy, ecstasy, mefedronu i marihuany. 5 osób zatrzymanych, 1 osoba poszukiwana listem gończym – to bilans intensywnej pracy kryminalnych z Koluszek. Tych 5 mężczyzn w wieku 25-37 lat usłyszało zarzuty dotyczące posiadania i udzielania narkotyków. 35-latek działał w warunkach recydywy, został tymczasowo aresztowany.
Ten bogaty plon pracy kryminalnych z Komendy Powiatowej Policji w Koluszkach to kulminacja żmudnego śledztwa. Kilka dni temu wieczorem policjanci obserwowali rejon w Andrespolu, podejrzewając, że dochodzi tu do przestępczości narkotykowej. W pewnym momencie pojawił się seat, którego stróże prawa postanowili skontrolować. Pojazdem kierował 25-latek z Łodzi poszukiwany listem gończym. Jak się okazało, w samochodzie znajdowała się marihuana i mefedron, a w mieszkaniu łodzianina była także większa ilość narkotyków, włącznie z kokainą.
To nie koniec tej sprawy. Kilka godzin później w Andrespolu policjanci zainteresowali się zaparkowanym nocą mercedesem, w którym znajdowało się 3 mężczyzn w wieku 26-37 lat. Na widok policjantów jeden z nich, 37-latek, próbował uciekać, lecz został zatrzymany. Jak się okazało, przy mężczyznach policjanci znaleźli dużą ilość narkotyków. Wszyscy zostali zatrzymani.
Jak informuje rzecznik prasowy KPP w Koluszkach mł. asp. Aneta Kotynia, trop doprowadził kryminalnych dalej, do powiatu pabianickiego, gdzie zatrzymali 35-letniego mężczyznę. W jego łazience policjanci zabezpieczyli znaczne ilości mefedronu. Łącznie policjanci zabezpieczyli ponad kilogram narkotyków w postaci kokainy, amfetaminy, ecstasy, mefedronu i marihuany, atrapy broni. Zatrzymali 5 osób w wieku 25 – 37 lat, wszyscy są mieszkańcami Łodzi. Mężczyźni usłyszeli zarzuty posiadania środków odurzających. 4 z nich posiadania znacznych ilości narkotyków, co zagrożone jest karą do 10 lat więzienia, 37 i 35-latek usłyszeli również zarzut udzielania narkotyków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. 35-latek działał w warunkach recydywy, za co grozi zwiększony wymiar kary nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Wobec 35-latka sąd zastosował tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest przez Prokuraturę Rejonową Łódź Widzew.
Ryszard Poradowski

