1 stycznia 2024 roku, po ciężkiej chorobie, zmarła długoletnia dziennikarka prasy łódzkiej „Dziennika Łódzkiego”, „Głosu Robotniczego” i „Gazety Wyborczej”, posłanka na Sejm w latach 1991- 2023 – red. Iwona Śledzińska-Katarasińska. Choć przez kilkadziesiąt lat związana była z Łodzią jako parlamentarzystka doceniała także region. W 2021 roku odwiedziła Starą Gadkę podczas wrześniowych dożynek.
Pochodziła z Komornik, wsi w gminie Wolbórz, gdzie były również korzenie arcybiskupa Władysława Ziółka, metropolity łódzkiego. W tej wsi jej matka w miejscowej szkole była nauczycielką języka polskiego. Ona sama po studiach rozpoczęła pracę w łódzkich mediach, m.in. w „Dzienniku Łódzkim” i „Głosie Robotniczym”. U progu lat osiemdziesiątych wraz z mężem Jerzym Katarasińskim działała w opozycji. Po wprowadzeniu stanu wojennego była krótko internowana.
W latach osiemdziesiątych wkroczyła do polityki, wiążąc się z Unią Wolności, a potem Platformą Obywatelską, po drodze tworząc oddział i kierując łódzką redakcją „Gazety Wyborczej”. Była posłanką w dziewięciu kadencjach Sejmu, w latach 1991-2023. Jako dziennikarka ubolewała z powodu psucia mediów w ostatnich latach, była bowiem przekonana, że dziennikarstwo powinno być służbą, wiążącą się z rzetelnym informowaniem społeczeństwa.
Jej wielką pasją, oprócz kultury i mediów, była Łódź oraz region. Jak mało kto rozumiała potrzeby mieszkańców Ziemi Łódzkiej, stąd jej częste wizyty między innymi w Sieradzu, ale i Starej Gadce. We wczesnym okresie dziennikarskim poznała dogłębnie problemy mieszkańców regionu. Była nie tylko doświadczonym, ale i niezwykle ambitnym politykiem.
Ryszard Poradowski