Przedstawiciele rzgowskiego samorządu od lat dbają o mogiły samorządowców i pracowników lokalnej administracji, odwiedzając groby i zapalając symboliczne znicze pamięci z okazji Święta Zmarłych. Tak było i tym razem. Burmistrz Mateusz Kamiński i Włodzimierz Kaczmarek oddali hołd m.in. czterem bezimiennym nieznanym żołnierzom poległym we wrześniu 1939 roku, spoczywającym na cmentarzu w Rzgowie. Zapalili też lampki na grobach m.in. zmarłego w 2016 roku burmistrza Rzgowa Konrada Kobusa, długoletniego samorządowca i wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej Stanisława Bednarczyka, długoletniego sołtysa Kalinka Józefa Zimonia, urzędników Henryka Oprawko i Stanisława Grinke.
Odwiedzili też mogiły m.in. znakomitego historyka prof. Henryka Łowmiańskiego i jego małżonki dr Marii Łowmiańskiej spoczywających na rzgowskim cmentarzu, długoletniego radnego i samorządowca Piotra Salskiego, na tuszyńskim cmentarzu zapalili lampkę na mogile zmarłego niedawno długoletniego burmistrza Rzgowa Jana Mielczarka. Znicze zapłonęły też przy pomnikach w Guzewie i Babichach, a także przed głazem na cmentarzu wojennym w Starej Gadce, upamiętniającym Polaków poległych w 1914 roku, walczących w armiach zaborców…
„Człowiek nie umiera, dopóki żyje w pamięci innych” – to słowa Alberta Schweitzera. Ks. Jan Twardowski pisał podobnie: „Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych”. I ostatni cytat laureatki nagrody Nobla, poetki Wisławy Szymborskiej: „Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięci im się płaci. Chwiejna waluta. Nie ma dnia, by ktoś wieczności swej nie tracił…”
Fot. UM – W. Kaczmarek
Ryszard Poradowski















