Trzy czwarte zdarzeń odnotowanych przez strażaków powiatu łódzkiego wschodniego w 2022 roku to tzw. miejscowe zagrożenia. Pożary stanowią ok. 19 proc wszystkich zdarzeń. To trend utrzymujący się od wielu lat, potwierdzający, że współczesna straż musi się dostosowywać do nowych potrzeb: już nie wystarczy posiadać umiejętność walki z ogniem, teraz trzeba także stawiać czoła m.in. różnorodnym zjawiskom meteorologicznym przynoszących duże zagrożenia i straty, a także zdarzeniom na drogach, które są konsekwencja rosnącej liczby pojazdów.

Jeśli idzie o pożary, na szczęście od lat nie odnotowano tych bardzo dużych, a dominują małe (257 w 2022 roku). Także w statystyce nie ma tych gigantycznych miejscowych zagrożeń i klęsk żywiołowych, a dominują lokalne (854). Straty są duże – w ubiegłym roku oszacowano je na ponad 13 mln zł. Niestety do tych najboleśniejszych strat należą ofiary śmiertelne, których w ubiegłym roku było 18, a rok wcześniej o cztery więcej. W 2022 roku rannych było prawie 90 osób.

Gdzie było najwięcej zdarzeń w 2022 roku? W gminie Koluszki (303), następnie Tuszyn – 211, Andrespol -197 i Rzgów – 149, najmniej zaś w Nowosolna – 66. W których miesiącach jest najwięcej zdarzeń? W styczniu i lutym dominują miejscowe zagrożenia, czyli głównie wypadki na drogach i zjawiska pogodowe, najwięcej pożarów odnotowano w… marcu.

I na zakończenie słów kilka o OSP w powiecie. Jeśli idzie o interwencje, rekordzistką się straż z Tuszyna Lasu, na drugim miejscu znajduje się OSP Tuszyn, a na trzecim – straż w Rzgowie. Ze rzgowskiej gminy w czołówce jest Bronisin Dworski, Stara Gadka i Starowa Góra. Najmniej interwencji odnotowuje od lat jednostka w Gospodarzu, która wciąż tworzy swoje zaplecze.

R.Poradowski