Odnaleziono go po prawie dobie poszukiwań. Gdy wieczorem do policjantów dotarła wiadomość o zaginięciu 40-letniego mężczyzny, który wyszedł rano z domu i nie powrócił – natychmiast ruszyła akcja poszukiwawcza. Ściągnięto policjantów z Tuszyna, Koluszek i Łodzi, a nawet funkcjonariuszy przebywających na urlopach, do poszukiwań zaangażowano 5 psów tropiących. Jak zwykle w takich sytuacjach, przeczesywano lasy, łąki, zarośla. Po 14 godzinach poszukiwań, tuszyńscy policjanci dostrzegli mężczyznę w lesie. Był wyczerpany upałem, ale i… spożytym alkoholem. Funkcjonariuszom nie był w stanie wyjaśnić swojego nienormalnego zachowania. Wezwany zespół ratownictwa medycznego odwiózł mężczyznę do szpitala na obserwację.

Za naszym pośrednictwem rzecznik prasowy KPP w Koluszkach mł. asp. Aneta Kotynia apeluje do bliskich i opiekunów osób w kryzysie emocjonalnym i seniorów o odpowiednią i uważną opiekę, a w przypadku zaginięcia – o jak najszybsze poinformowanie służb, gdyż upływ czasu od chwili zaginięcia do zgłoszenia ma ogromne znaczenie w skuteczności podjętych działań. – Pamiętajmy, że w takich sytuacjach ważne są szczegóły a przede wszystkim nie zatajanie prawdy przed mundurowymi i przedstawienie rzeczywistości taką jaką jest naprawdę! Jeśli ktoś znajdzie się w kryzysie emocjonalnym nie bądźmy obojętni.

Gdzie szukać pomocy w takich sytuacjach? W Poradniach Psychiatrycznych i Psychologicznych, Miejskich i Gminnych Ośrodkach Pomocy Społecznej, Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie. Można również skorzystać z całodobowej linii wsparcia dzwoniąc pod bezpłatny numer 800 70 2222. W przypadku zaginięcia osoby szczególne znaczenie ma czas. Najważniejsze, żeby podjąć działania jak tylko zorientujemy się, że nasz krewny zaginął! To zaginięcie zakończyło się dobrze, także od nas zaleczy, czy tak będzie w każdym przypadku.

Fot: KPP

R.Poradowski