Najwięcej splendorów spływa na nich z okazji Dnia Sołtysa (11 marca), ale warto o nich pamiętać przez cały rok. Ta funkcja sięga bowiem w naszym kraju… średniowiecza. Przed wiekami sołtysi byli łącznikiem między mieszkańcami i władzą feudalna, wobec niej pełnili funkcje służebną. Dziś sołtys jest także łącznikiem między mieszkańcami sołectwa i np. samorządem. W Polsce sołtysów jest ok. 40 tysięcy.
Jeśli idzie o sołtysów, rzgowska gmina jest nietypowa. Choć Rzgów już od kilkunastu lat znów jest miastem, posiada wciąż aż 2 sołtysów. Mieszkańcy przyzwyczaili się do nich i raczej nie chcą likwidacji ich funkcji, więcej – niektórzy chcieliby, aby w drugiej pod względem wielkości miejscowości w gminie – Starowej Górze – także były dwa sołectwa. Czy zatem dojdzie do podziału dużego dziś sołectwa na dwa mniejsze? – pokaże czas.
Można zaryzykować stwierdzenie, że nikt w gminie nie zna lepiej swojego terenu niż właśnie sołtys i rady sołeckie. Te ostatnie w rzgowskiej gminie liczą łącznie ponad 80 osób. Zanim wybuchła pandemia, sołtysi uczestniczyli w sesjach Rady Miejskiej i mieli okazję do publicznego zabierania głosu i sygnalizowania wielu trudnych problemów. Teraz wszelkie sprawy mogą zgłaszać bezpośrednio urzędnikom magistratu. Można jednak mieć nadzieję, że hamująca pandemia korona wirusa spowoduje powrót sołtysów na obrady Rady Miejskiej i spowoduje zacieśnienie współpracy z samorządowcami.
R.Poradowski