Ostatnie lata z powodu splotu wielu niekorzystnych zdarzeń, jak choćby pandemia koronawirusa, wojna za naszą granicą i szalejąca inflacja, nie sprzyjały inwestycjom. Tak było w minionym roku z inwestycjami samorządowymi. Mimo wielu przeszkód kontynuowano jednak zapoczątkowane przed laty ratowanie najcenniejszego zabytku Rzgowa – XVII-wiecznej świątyni, co było zasługą zarówno samorządu jak i mieszkańców gminy. Także w tym roku kontynuowane będą roboty rewaloryzacyjne we wnętrzu zabytku.
– W 2023 roku chcemy poddać rewaloryzacji pochodzący z XVII lub XVIII wieku ołtarz św. Trójcy – mówi proboszcz rzgowskiej parafii ks. Krzysztof Florczak. – Koszt tych robót konserwatorskich wyniesie około 400 tysięcy złotych. Ołtarz jest w złym stanie i ze wstępnych badań wynika, że odzyska pierwotną czerwoną kolorystykę, być może podczas prac konserwatorskich uda się dowiedzieć coś więcej o dziejach tego ołtarza, podobnie jak to było w przypadku podobnego obiektu ratowanego w ubiegłym roku. Prace konserwatorskie wykonywać będą również specjaliści z łódzkiej firmy „Mosaicon”, z którą współpracujemy od lat.
Na jakim etapie znajdują się prace remontowe i konserwatorskie w rzgowskim zabytku? Trwające od 2018 roku roboty objęły cały zabytek, zarówno elewację, wieżę i dach, jak i wnętrze. Obecnie jesteśmy na etapie przygotowań do renowacji wspomnianego drugiego ołtarza bocznego, najważniejsze roboty w zabytkowych murach, zaplanowane już w 2017 roku, chcielibyśmy zakończyć w 2024 roku, wykonując renowację pozostałych ołtarzy i lamperie. W przyszłości zamierzamy naprawić ogrodzenie, które od strony północnej grozi zawaleniem, planujemy też wyremontować plebanię. Obecnie czekamy na decyzję urzędu konserwatorskiego w sprawie wpisania do rejestru zabytków ołtarza św. Rocha, co umożliwi nam ubieganie się o dotację na jego renowację.
– Kilkuletnie roboty remontowe i rewaloryzacyjne w rzgowskim kościele nie byłyby możliwe bez olbrzymiego zaangażowania mieszkańców gminy i samorządu – mówi ks. K. Florczak. – Dlatego dziękuję wszystkim za pomoc. Mam nadzieję, że mieszkańcy są zadowoleni i dumni z efektu kilkuletniej pracy. Najcenniejszy zabytek Ziemi Rzgowskiej cieszyć będzie kolejne pokolenia mieszkańców.
R.Poradowski
