Rzgowianie polubili siatkonogę, do czego przyczyniły się zapewne krajowe zawody rozgrywane w Hali Sportowej im. Konrada Kobusa. Zawodniczki należące dziś do światowej czołówki prezentowały wówczas niesamowity kunszt. Wbrew pozorom siatkonoga jest sportem widowiskowym i wzbudza emocje. Zanim nasze czołowe zawodniczki znów pokażą się w Rzgowie, przypomnijmy, że już w najbliższy piątek rozpoczną się kobiece mistrzostwa świata w siatkonodze. Gospodarzem najważniejszej futnetowej imprezy tego roku będzie szwajcarskie miasto Fribourg. W hali Saint-Leonard czołowe zawodniczki z całego świata walczyć będą o mistrzowskie tytuły w grze pojedynczej, podwójnej oraz w trójkach.
Polska na poprzednich mistrzostwach świata uplasowała się tuż za podium, zajmując czwarte miejsca w deblu i w trójkach oraz piąte miejsce w singlu. W tym roku Polki odniosły spory sukces zajmując trzecie miejsce w prestiżowym turnieju Esterel Futnet Cup we francuskim Saint-Raphael. Nic dziwnego, że dzisiaj eksperci stawiają reprezentantki Polski wśród głównych kandydatek do medali zbliżającego się mundialu. Tytułu w grze podwójnej i potrójnej bronić będą Czeszki, a w grze pojedynczej Węgierka Boglarka Lepsenyi.
Losowanie grup tegorocznych mistrzostw świata przeprowadzone zostało 7 października, w czeskich Holicach. W deblu i w trójkach nasza reprezentacja była wśród czterech rozstawionych reprezentacji. Drużyny we wszystkich dyscyplinach podzielone będą na dwie grupy. Zwyciężczynie obu grup awansują bezpośrednio do półfinałów, a drużyny z drugich i trzecich miejsc trafią do ćwierćfinałów.
16. października selekcjoner reprezentacji Polski, Michał Kłosiński ogłosił pięcioosobową kadrę na mistrzostwa świata. Wśród powołanych znalazły się Diana Maciaszczyk (gra pojedyncza i gra potrójna), Agnieszka Jarczak (gra podwójna i potrójna), Angelika Puchalska (gra podwójna i potrójna), Andżelika Błoch (gra potrójna) oraz kapitanka naszej reprezentacji Aleksandra Kurczewska (gra podwójna i potrójna). W polskiej delegacji do Szwajcarii znaleźli się również Natalia Małek w roli media manager naszej kadry oraz sędzia międzynarodowy Maciej Adamczyk.
Jedziemy na te mistrzostwa zdając sobie sprawę z tego, że należymy do ścisłego grona kandydatów do zdobycia medali. Staramy się jednak o tym nie myśleć, aby nie nakładać na siebie dodatkowej presji. Dziewczyny są świetnie przygotowane do tego turnieju, bardzo mocno przepracowaliśmy minione dwa lata od poprzednich mistrzostw i mamy dziś przekonanie, że zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, aby być w najwyższej formie, w tym najważniejszym momencie. Dzięki temu dzisiaj możemy jechać do Szwajcarii ze spokojną głową. Teraz pozostaje nam tylko skoncentrować się na realizacji naszych założeń, włożyć maksimum energii i skupienia w poszczególne elementy gry i zobaczymy, jakie wyniki to przyniesie. – mówi Michał Kłosiński, selekcjoner reprezentacji Polski.
Transmisję na żywo ze wszystkich meczów turnieju będzie można oglądać na żywo w internecie: youtube.com/@ftrivieratigers/streams. Zapraszamy również do śledzenia stron Polskiego Futnetu w mediach społecznościowych, gdzie na bieżąco będą pojawiać się wyniki, informacje i relacje z mistrzostw.
FB: facebook.com/polskifutnet
IG: instagram.com/polskifutnet
Źródło: Natalia Małek, media manager, polskifutnet@gmail.com
R.Poradowski