Wszystko wskazuje na to, że zakończyły się już nocne przymrozki i możemy zapomnieć o zimie. Nie była ona zbyt uciążliwa dla rzgowian, bo o wielkich opadach śniegu i dużych mrozach można było jedynie wspominać, jak że przed laty sprawiały sporo kłopotów. Inne nieco zdanie na temat minionej zimy ma kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego Adam Stawiany. – Kłopot polegał na tym, że w dzień panowały dodatnie temperatury, a nocą ujemne, więc trzeba było walczyć ze śliskością i gołoledzią. Łącznie zużyliśmy 300 ton mieszanki piaski i soli, czyli połowę tego, co zgromadziliśmy do walki z zimą.
Jak wspomina A. Stawiany, właściwie tylko jeden dzień sprawił podległym mu służbom większe problemy na drogach, ale udało im się opanować sytuację. Choć przed nami lato i prawdopodobnie upały, zapytaliśmy A. Stawianego o przyszłą zimę. – Otrzymaliśmy do utrzymania 6,2 km drogi powiatowej nr 714. Porozumienie w tej sprawie ze Starostwem obowiązuje do końca czerwca tego roku, zatem prawdopodobnie dojdzie do rozmów na ten temat i nowych ustaleń w sprawie utrzymania tej drogi. Ponadto, jak dotąd, będziemy utrzymywać 44 km dróg powiatowych i 80-90 km dróg gminnych asfaltowych.
Służby podległe rzgowskiemu samorządowi dysponują odpowiednią ilością sprzętu do zimowego utrzymania dróg, m.in. dwoma nowymi piaskarkami.
Na zdjęciach: O zimie i piaskarkach możemy na razie zapomnieć…
Ryszard Poradowski