Do prawie 90 wypadków z udziałem motocyklistów doszło w Łódzkiem od początku bieżącego roku. W tych wypadkach zginęło 5 osób, a 79 odniosło obrażenia. Tylko podczas ostatniego weekendu zginęło 6 osób, w tym 4 to kierujący jednośladem. Przyczyną wielu zdarzeń była brawura i nadmierna szybkość. Policjanci w tych dniach prowadzą szeroko zakrojoną akcję kontrolowania motocyklistów nie tylko pod kątem szybkości na drodze, ale i stanu technicznego jednośladów, zwracają też uwagę na ubiory motocyklistów.
Tylko w czwartek policjanci w Łódzkiem skontrolowali 862 pojazdy, w tym 262 motocyklistów. Stwierdzono łącznie 633 wykroczenia, głównie przekraczanie dozwolonej szybkości. Niestety, jeden z motocyklistów poruszał się na drodze mimo obowiązywania sadowego zakazu. To złamanie prawa będzie miało surowe konsekwencje.
Z pewnością akcja policjantów jest potrzebna, ale jednocześnie budzi ona gorzkie refleksje. O piratach drogowych na motocyklach pisaliśmy już kilka miesięcy temu, jako że wraz z wiosną na drogach pojawiło się dużo jednośladów, a wielu motocyklistów zapomniało o obowiązujących przepisach i bezpiecznej jeździe. Na przykład Trasa „Górna” i droga z Łodzi przez Starową Górę oraz Rzgów w kierunku Tuszyna stała się ulubionym „torem wyścigowym” wielu motocyklistów. Popisowe rajdy od wiosny odbywają się szczególnie w godzinach wieczornych i nocnych. Niestety, policjanci „Drogówki” nie dostrzegają tego problemu.
Czy zatem jednorazowa akcja policjantów zmieni coś na naszych drogach? Można mieć wątpliwości, tym bardziej, że wielu motocyklistów za kierownicą wyłącza wyobraźnię, czego tragiczne skutki oglądamy na co dzień.
R.Poradowski