Te nowe urządzenia do ćwiczeń znajdują się na placu za rzgowską strażnicą. Formalnie jest to plac do ćwiczeń (profesjonalnie: plac do Street Workout lub Flow park), a został sfinansowany z funduszu sołeckiego Koszt inwestycji – około 60 tys. zł. Jak wyjaśnia radna Ewa Tyll, planowała złożyć wniosek w sprawie tej inwestycji na zebraniu wiejskim, bo o takich urządzeniach do ćwiczeń myślała już od dawna, lokalizując je w rejonie hali sportowej, na Strugą, ale została uprzedzona.

Kiedy przed zebraniem wyszłam z tym pomysłem, pani sołtys Bogna oznajmiła, że strażacy już będą o taki plac wnioskować i to na swoim terenie. To również świetna lokalizacja, a przy okazji – młodzi druhowie będą mieli doskonałe miejsce do ćwiczeń i podnoszenia własnej sprawności. Wraz z prezesem OSP Stanisławem Gajdzickim, konsultowaliśmy wszelkie kwestie techniczne i staraliśmy się, aby maksymalnie dopracować projekt, by służył druhom i mieszkańcom i aby znalazło się na nim jak najwięcej różnych elementów do wszechstronnych ćwiczeń. Plac – jak wcześniej wspomniałam – ma służyć do podnoszenia własnej sprawności. Ma zachęcić mieszkańców do ruchu na świeżym powietrzu. Można tam wykonać niezliczoną ilość ćwiczeń – zarówno pod biegi przeszkodowe, jak i popracować z masą własnego ciała. Ja to czasem nazywam takim „małpim gajem”, treningową dżunglą…

Ten „małpi gaj”, jak go nazywa Ewa Tyll, już stoi i czeka na odbiór techniczny, by móc go udostępnić do użytkowania. Miłośnikom sportu przybywa kolejne miejsce do treningów i doskonalenia kondycji.

Fot: Ewa Tyll

R.Poradowski