Prawie 734 tys. m sześciennych wody dostarczył odbiorcom w minionym roku rzgowski Gminny Zakład Wodociągów i Kanalizacji, z czego blisko 600 tys. m sześc. pochodziło z własnych ujęć, a ponad 140 tys. zakupiono w łódzkim Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji dla odbiorców m.in. Starowej Góry i Bronisina Dworskiego. Dzięki wybudowaniu kilku nowoczesnych ujęć i zbiornikom, mieszkańcy gminy mają w kranach znacznie lepszą wodę niż kilkanaście lat temu, ponadto udało się tak zmodernizować całą sieć, że w sytuacjach awaryjnych zabezpiecza ona dostawy dla wszystkich mieszkańców.
Choć samorząd wielkim finansowym wysiłkiem zmodernizował wiele ujęć, istnieje potrzeba unowocześnienia jeszcze kilku: w Kalinie i Czyżeminku. W tej ostatniej miejscowości w ciągu ostatnich lat zbudowano dodatkową studnię i teraz trzeba dokończyć inwestycję. Z kolei w Kalinie praktycznie cały proces inwestycyjny związany z modernizacją ujęcia wody jest na początkowym etapie, co oznacza, że finał nastąpi za kilka lat.
A ile ścieków w minionym roku zneutralizowała rzgowska oczyszczalnia? Z materiałów zaprezentowanych przez dyr. GZWiK Beatę Jasiukiewicz podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej wynika, że do Neru trafiło prawie 550 tys. m. sześc. oczyszczonych już nieczystości. Były wśród nich ścieki z kanalizacji, a także te dowiezione przez wozy asenizacyjne. Zmodernizowana niedawno oczyszczalnia, jak zapewnia dyr. B. Jasiukiewicz, neutralizuje ścieki zgodnie z wymogami. Chyba największym problemem w przypadku kanalizacji są awarie, których w ubiegłym roku odnotowano aż 476. Niestety, wiele spowodowanych zostało przez samych mieszkańców, którzy kanalizację niejednokrotnie traktują jako… wysypisko śmieci. R.Poradowski



