– Rozmawialiśmy przed rokiem, gdy pojawiła się Pani w Rzgowie – jak ocenia Pani ten rok pracy w Urzędzie Miejskim?
– To był rok intensywnego poznawania gminy, jej mieszkańców oraz ich oczekiwań. To był dobry czas nawiązywania wielu kontaktów i wpasowania się do tutejszej społeczności. Dziś czuję więź m.in. z paniami z KGW, strażakami z OSP…
– Był to z pewnością czas poznawania Rzgowa i ludzi, ale i podejmowania wielu trudnych decyzji, w tym personalnych…
– Pewne zmiany są niezbędne, by rozwijać gminę, stąd konieczne decyzje personalne. Chodzi nie tylko o zwalnianie ludzi, ale o modernizowanie urzędu, co ma związek z wieloma nowymi zadaniami. Wyłonienie referatu podatków to dobra decyzja, bo ta zmiana zaprocentuje w przyszłości m.in. dodatkowymi windykacjami.
– Co Panią najbardziej zaskoczyło w tym czasie w Rzgowie?
– Na pewno gmina jest bardzo dobrze prowadzona, pozyskuje dużo środków zewnętrznych, np. dziś dowiedzieliśmy się o otrzymaniu ponad 490 tysięcy złotych na modernizacje ulicy Słonecznej. Mam świadomość, że inwestowanie w poprzednich latach było na dużo wyższym poziomie, ale i teraz w okresie kryzysu staramy się nie odpuszczać. Pozytywnie zaskoczyły mnie KGW, OSP czy Chór „Camerata”, w których widzę nie tylko potężny potencjał, ale także wielką życzliwość. Zaskoczyły mnie także szkoły i ich wyposażenie na wysokim poziomie. Trzy żłobki, które przybyły w gminie ostatnio, to także ewenement w województwie. Nie poprzestajemy na tych osiągnięciach – do tegorocznego budżetu wstawiliśmy przebudowę szatni w rzgowskiej szkole, chcemy też przebudować pomieszczenia, w których mieszkał kiedyś dyrektor szkoły w Guzewie, przymierzamy się do rozbudowy szkoły w Kalinie…
– Co zalicza Pani do największych swoich osiągnięć tego roku?
– To może zbyt błahy sukces, ale cenię sobie dobry kontakt z mieszkańcami, a także przedsiębiorcami. Tym ostatnim starałam się pomagać w rozwiązywaniu ich kłopotów. Ważne było również i to, że udało nam się uruchomić żłobek w Tadzinie.
– Zamierzenia na najbliższe miesiące?
– Z pewnością nie brakuje mi motywacji do pracy na rzecz mieszkańców. A na co dzień – rozwiązywanie problemów rozwojowych gminy, choćby związanych z modernizacją ulicy Ogrodowej w mniejszym zakresie niż pierwotnie planowano, ale mamy do dyspozycji z „Polskiego Ładu”6,5 miliona złotych i 372 tysiące złotych w naszym budżecie, ulicy Słonecznej na którą w budżecie mamy 1,4 miliona złotych, a pozyskaliśmy ostatnio dodatkowo ponad 490 tysięcy, chcemy zakończyć w tym roku modernizację ulicy Kasztanowej w Starowej Górze i przygotowujemy dokumentację dla kolejnych ważnych dla mieszkańców inwestycji choćby przebudowa ulic Śniadeckiego i Usługowej w Starowej Górze i Starej Gadce czy budowa nowego zaplecza socjalnego na rzgowskim stadionie. Staramy się też o pozyskanie środków zewnętrznych na rondo na ul. Katowickiej. Jak widać, nie ma mowy o stagnacji inwestycyjnej w gminie i nie zabraknie mi pracy w najbliższych miesiącach. Rozmawiał R.Poradowski