Dwaj 23-latkowie 8 bm. w Tuszynie potrącili samochodem kobietę i uciekli z miejsca zdarzenia, nie udzielając poszkodowanej pomocy. Kobieta trafiła do szpitala, a policjanci przystąpili do żmudnego odtwarzania okoliczności zdarzenia, by ustalić sprawców wypadku. Trwało to kilka dni. 13 bm. pojawili się w domu jednego z mężczyzn w gminie Tuszyn. Był on właścicielem VW. 23-latek był zaskoczony wizytą stróżów prawa, wyjaśnił, że rzeczywiście wraz z kolegą podróżował samochodem i w pewnym momencie potrącili zwierzę. Jak się okazało, obaj pili alkohol w czasie jazdy, zmieniali się za kierownicą. Obaj zostali zatrzymani przez policjantów. Jak informuje rzecznik prasowy KPP w Koluszkach mł. asp. Aneta Kotynia, usłyszeli zarzuty spowodowania wypadku, zaostrzenia karalności wobec sprawcy wypadku, nieudzielenia pomocy w niebezpieczeństwie, za co grozi łącznie kara do 4,5 roku pozbawienia wolności.
Właściciel volkswagena będzie dodatkowo odpowiadał za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych, za co grozi mu kara do 5 lat więzienia. Jak się okazało, miał on orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Sąd zastosował wobec właściciela volkswagena tymczasowy areszt.
R.Poradowski