Choć czasy, gdy w wielu domostwach w rzgowskiej gminie brakowało wody pitnej minęły bezpowrotnie, nie oznacza to, że sytuacja jest bardzo dobra i nie wymaga żadnych dodatkowych działań samorządu. Wprost przeciwnie – przybywa odbiorców wody, bo powstają nowe domy, jednocześnie starzeją się urządzenia pozyskujące wodę. Oznacza to, że wodę trzeba oszczędzać, bo jej pozyskiwanie jest coraz kosztowniejsze, a ponadto trzeba bezustannie inwestować w studnie i stacje uzdatniania wody, a te są także bardzo drogie.
W rzgowskiej gminie zasadniczo uporano się z deficytem wody, ale z myślą o przyszłości niezbędne są nowe inwestycje. W Czyżeminku wydano już sporo pieniędzy na wybudowanie dodatkowej studni, by poprawić zaopatrzenie w wodę zarówno dla tej miejscowości, jak i Gospodarza oraz Guzewa. – Wystąpiliśmy już z wnioskiem o dodatkowe pieniądze z „Polskiego Ładu” na sfinansowanie inwestycji w Czyżeminku, szacowanej na 5 mln złotych. Trzeba tu bowiem rozbudować hydrofornię i zbudować nowoczesną stację uzdatniania wody. Jeśli pozyskamy środki zewnętrzne, w ciągu dwóch lat zrealizujemy inwestycję – wyjaśnia burmistrz Rzgowa Mateusz Kamiński.
W dalszej kolejności na podobną inwestycję czeka Kalino, gdzie istnieje stara hydrofornia. Ruszyła już realizacja tego kosztownego zadania inwestycyjnego. Podobnie jak w przypadku innych tego typu inwestycji w gminie, będzie ona realizowana etapami, w miarę pozyskiwania środków.
Na zdjęciu: Starą hydrofornię w Czyżeminku zastąpi nowa SUW z dwoma zbiornikami retencyjnymi
R.Poradowski