Piątkowy Piknik Sąsiedzki w Starej Gadce zaczynał się w deszczu, bo aura kaprysi od dłuższego czasu, ale już po kilkudziesięciu minutach zza chmur wyjrzało słońce. Oczywiście deszcz nie wystraszył mieszkańców Starej Gadki, którzy wraz z rodzinami pojawili się w nowej świetlicy „Krańcówka”. Dla najmłodszych były warsztaty plastyczne, można było wykonywać oryginalne bransoletki i malować kamienie, był też grill i tańce. Wszystko to zorganizował rzgowski GOSTiR z Pauliną Nowak na czele, przy współpracy z sołectwem z Zofią Gruszką.
Jeszcze raz okazało się, że ani deszcz, ani inne obiektywne przeszkody nie mogą pokrzyżować planów organizatorów, którzy z sercem podchodzą do społecznych inicjatyw. Można żywić nadzieje, że pierwszy Sąsiedzki Piknik nie będzie ostatni na „Krańcowce”, która już kilkadziesiąt lat temu słynęła z dobrej zabawy mieszkańców.
Ryszard Poradowski







