Druga w rzgowskiej gminie pod względem liczby mieszkańców Starowa Góra (2666 osób) posiada aż 4 radnych (3 w Radzie Miejskiej i 1 w Radzie Powiatu), ale niektórzy z nich zamiast wspólnie z gospodarzami gminy rozwiązywać trudne problemy mieszkańców tej miejscowości zajmują się eskalowaniem konfliktów i działalnością populistyczną. Doprowadziło to do podziałów, konfliktów i wzajemnych oskarżeń. Tutejsza radna nie współpracuje z innymi radnymi z tej miejscowości, skonfliktowana jest z sołtysem itd. Te szkodliwe dla Starowej Góry podziały i konflikty widać było jak na dłoni podczas czwartkowego zebrania wiejskiego, którego głównym celem było wypracowanie wniosku dotyczącego zagospodarowania przyszłym roku funduszu sołeckiego wysokości ponad 74 tys. zł.

Na szczęście Rada Sołecka z sołtys Anną Wielgosz, po konsultacji zaproponowała m.in. przeznaczenie 30 tys. zł na doposażenie placu zabaw przy ul. Wójtowskiej, zaplanowano też zorganizowanie choinki i warsztatów edukacyjnych dla dzieci, zakup blaszanego garażu dla OSP i umundurowania dla MDP, a także strojów dla członkiń KGW. Prawie godzinna dyskusja na ten temat wynikała głównie z niedoinformowania wielu osób, ale ostatecznie doprowadziła do akceptacji propozycji. Niektóre osoby ze zdziwieniem dowiedziały się, że miejscowe KGW kierowane przez Danutę Szymczak nie korzystało dotąd z żadnego tego typu dofinansowania, choć od lat promuje aktywnie nie tylko samą Starową Górę, ale i całą gminę. 

Po wypowiedzi burmistrza na temat dotychczasowych i planowanych inwestycji w Starowej Górze (w ciągu ostatnich pięciu lat pochłonęły one ok. 50 mln zł) pojawiło się sporo pytań dotyczących aktualnych potrzeb mieszkańców. Niestety, te dotyczące głównie remontów i modernizacji ulic, a także rozbudowy kanalizacji, przerastają znacznie aktualne możliwości finansowe gminy (dofinansowania zewnętrze są aktualnie ograniczone), w związku z czym będzie je można realizować sukcesywnie. Jeśli idzie o problemy komunikacyjne, zapewne sporo zmieni oddanie do użytku Trasy „Górna”, jest już gotowa zmodernizowana ul. Kasztanowa łącząca ul. Centralną w Zagłoby, powstają projekty m.in. ul. Podłogowej i Wójtowskiej. 

Wszystkie te plany w Starowej Górze są nietypowe i zwykle kosztowne, bo ulice są wąskie, wymagają indywidualnych rozwiązań. Radna powiatowa Marta Stasiak mówiła o włączaniu się powiatu w rozwiązywanie trudnych problemów miejscowości, apelowała jednocześnie do gospodarzy gminy o oświetlenie ul. Akacjowej, by poprawić w tym rejonie bezpieczeństwo mieszkańców. Przewodniczący Rady Miejskiej Radosław Pełka wrócił do zaniechanego tematu dotyczącego ulic jednokierunkowych, a także rozwiązania problemu tzw. podwójnych ksiąg wieczystych, które w Starowej Górze są poważnym problemem.

Prawie trzygodzinna debata była z pewnością potrzebna dla mieszkańców Starowej Góry, a także grupy urzędników magistratu, którzy wyjaśniali wiele trudnych spraw, oraz radnych, którzy wyjątkowo licznie uczestniczyli w spotkaniu. Radny Jarosław Świerczyński chyba jako jedyny ze rzgowskiej Rady „zaliczył” wszystkie zebrania sołeckie, w tym to ostatnie w Starowej Górze.

R.Poradowski