Gdyby wszystkie inwestycje w gminie realizowano w takim tempie, do tego zawsze dotrzymując obiecanego terminu, moglibyśmy mówić o wzorowym funkcjonowaniu odpowiednich służb. W tym przypadku wszystko zrobiono wzorowo – na początku kwietnia zamknięto plac zabaw z drewnianym zamkiem, który służył maluchom przez 18 lat, a już 2 czerwca, w ramach obchodów Dnia Dziecka, otwarto całkowicie odmieniony obiekt, z nowymi urządzeniami, takimi choćby jak tyrolka czy sprężynowe koniki. Ten prezent ofiarowała dzieciom firma TME od kilku lat funkcjonująca w rejonie ulicy Nasiennej.

Mimo chłodniejszej aury niż dzień wcześniej, na nowym placu zabaw nie brakowało maluchów, których przyprowadzili rodzice lub babcie. Zabawa była przednia, bo można było nie tylko zaliczyć zjeżdżanie na linie czy skoki na oryginalnej batucie, ale i pomalować twarz w oryginalne wzory, a także zjeść lody od „Nity” czy watę cukrową na patyku. Burmistrz Mateusz Kamiński, który w piątek spędził tu sporo czasu i rozmawiał zarówno z maluchami jak i ich opiekunami, był także zadowolony z prezentu, jaki firma TME zrobiła najmłodszym mieszkańcom Rzgowa.

Przypomnijmy jeszcze, że stary plac zabaw z oryginalnym drewnianym zamkiem służył dzieciom aż 18 lat.  Obiekt ten powstał z inicjatywy Jana Mielczarka, w samym sercu miasta – w parku istniejącym tu od początku XX wieku.

R.Poradowski