W ubiegłym roku przed wjazdem do Prawdy od strony Guzewa stanął potężny granitowy głaz z tablicą przypominającą XVI-wieczne korzenie tej miejscowości. Sołtys i jednocześnie radny z Prawdy Jan Spałka postanowił iść niejako za ciosem i uporządkować rejon skrzyżowania. Wokół krzyża i wspomnianego głazu pojawiła się betonowa kostka, będzie tu też trochę zieleni i ławeczka dla turysty pragnącego chwili relaksu.

– Chodziło nam też o to, by w tym miejscu było bezpieczniej dla mieszkańców, np. wracających autobusem do Prawdy – wyjaśnia sołtys J. Spałka. – A ponadto chcieliśmy też uporządkować ten ważny fragment Prawdy, wszak w tym rejonie zaczyna się też ścieżka rowerowa wiodąca dziś do Guzewa, a w niedalekiej przyszłości – do Gospodarza.

Prawda powoli przestaje być wsią rolniczą, coraz więcej tu przybyszów z pobliskich Pabianic i Łodzi. Do wsi zagląda też coraz więcej turystów i wczasowiczów. Troska o wygląd wsi, a także o jej przeszłość zasługuje na uznanie i naśladownictwo.

R.Poradowski