Skrzyżowanie ulicy Centralnej w Starowej Górze z trasą z Łodzi na Piotrków. Zapala się zielone światło dla kierowców jadących w stronę Rzgowa i nagle – ryk motocykla, który nas pełnym gazie wyprzedza ruszające pojazdy, z trudem mieszcząc się przy metalowej barierze rozdzielającej jezdnie i wkrótce znika w oddali. Niewiele brakowało, by doszło do tragedii!

Choć nie wszyscy motocykliści są piratami, do tego bez wyobraźni, wielu z nas doświadcza takich scen jak ta w Starowej Górze. Tymczasem na drogach sporo pojazdów, również jednośladów, a także pieszych. Słoneczna wiosenna pogoda zachęca bowiem do wyjścia z domu i wypoczynku na świeżym powietrzu. Tymczasem wystarczy chwila nieuwagi…

12 maja br. tuż przed godziną 16 w Bedoniu Przykościelnym w gminie Andrespol – jak informuje rzecznik prasowy KPP w Koluszkach Aneta Kotynia –  doszło do groźnego wypadku drogowego z udziałem 41-letniego motocyklisty i dwójki pieszych. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, iż motocyklista z niewyjaśnionych na tę chwilę przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i zderzył się z 34-letnią kobietą wraz z 9-letnim dzieckiem, którzy przechodzili przez jezdnię. Motocyklista i kobieta zostali przetransportowani LPR do łódzkiego szpitala. Utrudnienia w ruchu trwały kilka godzin, policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.

Przy lawinowo wzrastającym w ostatnich latach ruchu drogowym ostrożność muszą zachować wszyscy korzystający z dróg. Dotyczy to zarówno motocyklistów jak i kierowców, ale i pieszych. Policja mówi o ograniczonym zaufaniu i wyobraźni za kółkiem, bo wielu kierowców, w tym motocykliści, przeceniają swoje umiejętności. A brawura, brak wyobraźni i nieostrożność prowadzą do tragedii.

Źródło: KPP Koluszki

Fot: groźny wypadek w Bedoniu

R.Poradowski