Z niecierpliwością czekamy na zakończenie wszystkich prac na budowanym w Łódzkiem odcinku autostrady A-1. Szkoda, że niektóre roboty opóźniają się, co stanowi spore utrudnienie dla kierowców i podróżnych. Na pocieszenie mamy informacje rzecznika prasowego łódzkiego Oddziału GDDKiA Macieja Zalewskiego, które dają trochę nadziei.

Coraz sprawniej jeździ się po budowanej autostradzie A-1 w Łódzkiem – informuje M. Zalewski – Jutro w godzinach południowych znika ostatnie wąskie gardło. Dzięki postępowi prac na odcinku Piotrków Trybunalski – Kamieńsk zlikwidowane zostanie tymczasowe rondo w Kamieńsku, zaś węzeł drogowy „Kamieńsk” (skrzyżowanie A-1 i DW- 484) uzyska pełną funkcjonalność. Oznacza to, że od jutra w tym miejscu na autostradę będzie można wjechać przez dwupoziomowy, bezkolizyjny węzeł i podobnie z niej zjechać.

To nie koniec dobrych informacji. Dzięki opisywanym zmianom, zlikwidowany zostanie ostatni odcinek, na którym jazda odbywa się w układzie 1+1  (po jednym pasie ruchu w kierunku północnym i południowym) i w to miejsce zostanie wprowadzony układ 2+2 (dwa pasy ruchu w kierunku Katowic i dwa pasy ruchu w stronę Łodzi). Oznacza to, że od jutra na całym budowanym odcinku autostrady A-1 zarówno w województwie łódzkim (64 km), jak i śląskim (17 km), jazda będzie się odbywała w układzie 2+2, co powinno znacząco wpłynąć na poprawę przepustowości drogi.

R.Poradowski