Tak postawione pytanie prowokuje do dyskusji, wszak już wiele lat temu taki akwen wyrysowano na planach miasta. Piękny pomysł okazał się jedynie wizją na papierze. A może jednak realną? Burmistrz Mateusz Kamiński nie chce się na ten te mat wypowiadać jednoznacznie, za to przypomina, że mieszkańcy przy każdej okazji zgłaszają zapotrzebowanie na tereny rekreacyjne. A Rzgów ma możliwości, wykorzystując m.in. Ner i Strugę.

– O konkretach będzie można mówić dopiero wówczas, gdy powstanie strategia rozwoju gminy i wyznaczone zostaną tereny do rekreacji. Tereny wzdłuż Neru i Strugi mają z pewnością potencjał, który docelowo powinniśmy wykorzystać na polu rekreacji i sportu – mów. M. Kamiński.

Rzeczywiście wzdłuż Neru, szczególnie w obrębie miasta, znajdują się tereny nadające się np. do spacerów. Dziś należą one m.in. do osób prywatnych. Podobnie jest w przypadku Strugi. Kilka lat temu studenci Politechniki Łódzkiej stworzyli koncepcje zagospodarowania terenu wzdłuż tego cieku w rejonie szkoły i GOSTiR. Okazało się, że teren ten ma potencjał, który w przyszłości warto będzie wykorzystać. R.Poradowski